Szczerze mówiąc trochę się odciąłem od tego typu tematów. Pochłonęło mnie wędkarstwo na całego. Każda wolna chwilę od pracy starałem się spędzić nad wodą. Bez internetu, komputera i mediów też można żyć. Astralne przygody można powiedzieć zanikły nie licząc krótkich epizodów, trochę szkoda. Prawdę mówiąc to nie ma co żałować.
Podziwiam. Ja nie wyobrażam sobie komunikacji z ludźmi bez internetu.
Miałem tylko w telefonie i to też aby tylko wejść na google i na forum. Szczerze mówiąc to nie jestem z tych co siedzą na fb i cały czas gadają hehe
To złe słyszałeś, poza tym to nawet nie zabieram ryb :)
Powered by IP.Blog
© Invision Power Services